Późnym popołudniem Wojsko wmaszerowuje do Majdanu. Na czele trójka sztabowa. W środku podpułkownik Bogdan Zieliński (na co dzień weterynarz), z lewej major Zbigniew Wilk, po prawej w pięknym białym mundurze lekarz Włodzimierz Zieliński. Głównym zadaniem lekarza jest budzenie amoniakiem drzemiących bab w kościele w czasie wielkanocnego nabożeństwa.
31 marca 2002 roku.